piątek, 26 kwietnia 2013

Uf, piątek.


Dzisiaj dzień sprzątania. Mam masę planów i myślę, że uda mi się większość zrealizować, bo niedługo przyjdzie Mama, a dwie plus dwie to już jest moc. Chcę posprzątać standardowo, tym razem również pod kanapami, wyprać dwa dywaniki, zmienić pościel, umyć okna (raczej przemyć), powycierać kurze z góry szaf i szafek. Prace rozpocznę już za kilka minut, gdy dziewczyny jeszcze śpią. Wierzę, że mi się uda J. Do dzieła!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz