myślałam aby do Was dołączyć, ale nie miałam sił już o tej porze :/ chwilę wcześniej karmiłam "ci" (to znaczy gołębie :)) z Bartkiem na rynku:)
To może dzisiaj (bo już po północy) się zobaczymy - planujemy przejazd dwupiętrowym autobusem, kino, muzeum, no i koncert o dziewiętnastej :) - zobaczymy, ile z tego uda nam się zrealizować :)
myślałam aby do Was dołączyć, ale nie miałam sił już o tej porze :/ chwilę wcześniej karmiłam "ci" (to znaczy gołębie :)) z Bartkiem na rynku:)
OdpowiedzUsuńTo może dzisiaj (bo już po północy) się zobaczymy - planujemy przejazd dwupiętrowym autobusem, kino, muzeum, no i koncert o dziewiętnastej :) - zobaczymy, ile z tego uda nam się zrealizować :)
Usuń